24 lutego 2017

Szarości

Miało być minimalistycznie.
Nawet w kwestii koloru.
[a może przede wszystkim..?]
W każdym razie niepozornie, bez szału, confetti, orgii barw, form i kształtów.
Szaro.

Nie buro, szlachetnie.
A do tego finezyjnie.

Bardzo, bardzo lubię ją nosić.